Cisza i delikatny szum wiatru. To był ostatni ciepły weekend jesieni. Można się jeszcze było opalać, chociaż około 16 temperatura zaczęła już spadać. Słońce spaliło turzyce na niepowtarzalne jesienne barwy - od ciemno brunatnego przez ciemno rudy aż po niemal czerwony.
2004-09-19, Pradolina Redy, wczesna jesień
- Szczegóły
- mslonik
- Odsłony: 8230