czas na mnie
bo co innego
na kogoś wolnego
nie pieniądz nie żądza
ciekawość? czasami się wtrąca
tak do rytmu i rymu
a inne przywary i słabostki z katechizmów?
na boga! cóż one?
na kogoś wolnego?
Gdańsk, 1997
Komentowanie za pomocą rozszerzenia JComments zostało wyłączone. Zapraszam do dodawania komentarzy za pomocą aplikacji Disqus.
