Jakiś czas temu, podczas jednej z wizyt w Warszawie, zainteresowałem się stojącymi nieopodal dworca głównego rowerami z tzw. 'ostrym kołem'. Na jednym z nich zobaczyłem nalepkę 'one less car'. Hasło dało mi do myślenia. Pomyślałem, że warto byłoby bardziej wyeksponować to hasło, na przykład umieszczając je... na swoich plecach. I tak doszedłem do pomysłu, by wykonać projekty nadruków na kamizelkach odblaskowych, tych samych, które muszą wozić w samochodzie kierowcy.

 

Przedstawiam trzy własne projekty nadruków na kamizelki ostrzegawcze (ochronne?). Projekty mogą też być użyte na t-shirtach.

 

Rys. 1. ja nie truję, a Ty?

Rys. 2. jeden samochód mniej

Rys. 3. ja nie truję

 

W głównej części artykułu przedstawiam pełnowymiarowe propozycje przygotowane w rozdzielczości 300 dpi (format .PNG), pliki w otwartym formacie binarnym .PDF oraz pliki z wektorowym zapisem grafiki w otwartym formacie .SVG.

Koszt jednostkowy wykonania takiego nadruku metodą termotransferową to około 30 pln. Podkreślam, że jest to koszt samego nadruku, bez kosztu kamizelki.

 

Wymiary nadruku to mniej więcej 40 x 40 cm.

 

Licencja: wszystkie przedstawione projekty dostępne są na licencji copyleft (lewo autorskie) CC. W szczególności: Uznanie autorstwa - Użycie niekomercyjne - Na tych samych warunkach; 2.5 Polska.

 

Pliki do pobrania:

Wersja nadruku Format pliku	01	02	03
Otwarty wektorowy (.SVG )	pobierz	pobierz	pobierz
Otwarty binarny (.PDF )	pobierz	pobierz	pobierz
Otwarty, bitmapa (.PNG )	pobierz	pobierz	pobierz

 

Pliki zapisane w formacie .SVG można poddać edycji np. za pomocą aplikacji Inkscape.

 

Fot. 1. Kamizelka w praktyce :-]

Wykonanie kamizelki powierzyłem firmie specjalizującej się w wykonywaniu reklam. Niestety wykorzystują system operacyjny spod znaku M$. Zgodzili się na instalację Inkscape przeznaczoną na sytsemy M$. Do wykonywania nadruków na materiałach wykorzystują aplikacje Corel. Proste przeniesienie krzywych z Inkscape do Corela popprzez mechanizm 'wytnij / wklej' nie powiodło się. Podzielili projekt kamizelki na poszczególne elementy, zamienili na bitmapy i przenieśli je do Corela. Następny etap polegał na przesłaniu informacji o krzywych do specjalnej wersji plotera, który wyciął kształty elementów przeznaczonych na nadruki. Wycięte kształty trafiły do wielkiego żelazka, które trwale przyprasowało je do materiału kamizelki. Efekt końcowy na fotce.