- Bardzo chwalebnie! - rzekł na to mistrz - Musisz mieć wielkie serce.
- A ty - zwrócił się do drugiego ucznia - dlaczego jeździsz na rowerze?
- Ja - odparł drugi - jeżdżę, aby zażywać ruchu i świeżego powietrza.
- Niewątpliwie będziesz się cieszyć długim życiem w zdrowiu! - odpowiedział mistrz.
- A ty - zapytał wreszcie trzeciego ucznia - czym jest rower dla ciebie?
- Ja - powiedział trzeci - jeżdżę na rowerze, aby jeździć na rowerze.
cytat za książką pt. 'rower', wydanie pierwsze, 2004, Copyright Wydawnictwo Pascal 2004, ISBN: 83-7304-306-3
Szanowny Gościu! Witam Cię w sekcji strony poświęconej rowerom. To najważniejsza sekcja całej strony. Rower, to jest świat. Także mój. Na rowerze zacząłem jeździć mając dopiero siedem lat. Wkrótce potem nastąpiło długie rozstanie z tym wynalazkiem, przerywane bardziej lub mniej udanymi epizodami. Prawdziwy rowerzysta wylazł ze mnie dopiero po studiach. Wtedy też zachorowałem na cyklozę i... tak już pozostało. Rower stał się moim sposobem na życie, sposobem życia.
Czy jest coś lepszego od jazdy na rowerze? Owszem. Jest to wspólna jazda na rowerze. Jeżeli przykładowo chciałbyś spędzić w ten sposób czas razem ze mną, to gorąco Cię zapraszam na portal rwm.org.pl. Cały pomysł tego portalu zasadza się na kalendarzu. Dni miesiąca mają różne kolory w zależności od tego, czy ktoś danego dnia ogłosił jakąś wycieczkę. Na pewno znajdziesz coś dla siebie, dopasowanego do własnych możliwości czy preferencji. A więc... na koło!
Dlaczego rower? Czyli zbiór obrazków anonimowych zaczerpniętych z Internetu.
- Szczegóły
- mslonik
- Odsłony: 7446
A Ty jak ubrałeś swoją choinkę?
Add a comment
- Szczegóły
- Odsłony: 6856
W jednym z trójmiejskich hipermarketów (zgadnijcie, w którym) spotkałem taki oto obrazek i kilka szczerych słów o rowerze.
Zielono, jak lubię.
Przy okazji zdałem sobie sprawę, że bardzo niewiele dużych sklepów w Gdańsku stworzyło warunki przyjazne dla rowerzysty. Bo nie jest tajemnicą, że jednym z czynników w znaczny sposób zmniejszającym ilość podróży, do których wykorzystywany jest rower, to trudność z jego pozostawieniem. Albo się boimy kradzieży, albo zwyczajnie nie ma go gdzie postawić. Najczęściej tzw. parking to mikry 'kołołamacz', a większą uwagę hipermarket przywiązuje do suchości wózków sklepowych niż dbałości o mienie pozostawione przez potencjalnego klienta.
Add a comment
- Szczegóły
- Odsłony: 17620
Zapraszam do lektury!
Uwaga! Pierwotnie artykuł ukazał się na stronie 2010-10-05, ale po zebraniu w grudniu doświadczeń praktycznych został uzupełniony i opublikowany ponownie.
Add a comment
- Szczegóły
- Odsłony: 18381
Czasami zdarza się, że wetkniemy 'metalową' rurę w aluminiową ramę, lub odwrotnie. Ciasno przylegające do siebie powierzchnie takich rur sprzyjają zajściu reakcji chemicznych często nierozerwalne połączenie. W rowerze mamy co najmniej dwa takie miejsca: pierwsze, to połączenie sztycy (rury podsiodłowej) z rurą ramy, drugie to połączenie rury widelca z rurą mostka. W Internecie można znaleźć opis kilku metod rozdzielenia rur. Ja wybrałem jedną z rzadziej opisywanych, czyli użycie amoniaku.
Zapraszam do lektury!
Add a comment
- Szczegóły
- mslonik
- Odsłony: 11782
Rower holenderski to oprócz specyficznej geometrii ramy i kierownicy oraz dużych kół także drobne szczegóły niekiedy przyciągające wzrok. Postanowiłem trochę poeksperymentować i zmienić dwa elementy roweru. Zwykły dzwonek zamieniłem na dzwonek obrotowy, a z przodu przedniego błotnika założyłem 'nos', czy też, jak kto woli, 'dziób'.
Zapraszam do lekury!
Add a comment