Życie to czas, Twój czas...
Jak napisałem w Pryncypiach, życie smakuje tylko wtedy, jeżeli udaje nam się zapamiętać to, co robiliśmy danego dnia, czyli jeżeli chwila staje się 'niezapomniana'. Jak trudno spełnić ten postulat na co dzień, wiem równie dobrze, jak każdy z Was. Bywa i tak, że chcemy nadać sens naszemu istnieniu dzieląc się z innymi naszymi przeżyciami. Ja będę to robił, pisząc nieregularnie Bloga. A jeżeli zainteresuje Cię, jakie myśli smyrają mi pod czachą na tematy bardziej ogólne i 'letko' ponadczasowe, przynajmniej w zamierzeniu, zajrzyj do Filozofii.
- Szczegóły
- Odsłony: 6046
Do zespołu witryny mslonik.pl w tym tygodniu dołączyli: DD i MM. Powodzenia :-)
Będą sie głównie zajmować stroną techniczną obsługi witryny, chociaż marzy mi się, by odważyli się także od czasu do czasu coś napisać...
Add a comment- Szczegóły
- Odsłony: 6112
- Szczegóły
- Odsłony: 6167
Podróż służbowa służy różnym celom, celom pracodawcy. Jedni lubią podróżować bardziej, drudzy mniej. Podróż służbowa to zawsze nieudany mariaż pracy z podróżą. Nie jedziemy dla swojej przyjemności, a jednak za spędzony w podróżny czas nikt nam nie płaci. Nie płaci za utratę czasu, jaki pozostaje nam do dyspozycji od chwili opuszczenia zakładu pracy do chwili powrotu do zajęć obowiązkowych. Nasze prawo pracy daje pracodawcy możliwość wysłania pracownika w podróż służbową w zasadzie zawsze. Jako rekompensatę za utracony czas dostajemy nieco ponad 20 pln (2008) tzw. diety plus zwrot kosztów poniesionych w czasie podróży służbowej. Cudnie. Tylko że czas podróży nie jest wliczany do czasu pracy. W ten prosty sposób może się zdarzyć, że jedziemy przez 8 godzin na miejsce podróży służbowej, następnie przez kolejne 8 godzin wykonujemy zwane obowiązki, a przez kolejne 8 godzin wracamy z podróży służbowej. Pracowaliśmy tylko 8 godzin. Reszta to podróż, a podróż z punktu widzenia ustawodawcy to nie praca. To nie jest koszt. Hm... coś straciłem? I z tej prostej przyczyny pracownikom nie opłaca się jeździć w delegacje. Bo delegacja, to koniec 8 godzin odpoczynku, a bywa że i 8 godzin snu.
Wyjście? Skoro musimy jeździć w delegacje, to uprzyjemnijmy sobie ten czas tak bardzo, jak to tylko możliwe. To nasz czas, nasze życie.
Add a comment- Szczegóły
- Odsłony: 5992
Co to jest szczęście?
SZCZĘŚCIE = OKAZJA + PRZYGOTOWANIA
(Z angielska: Luck = opportunity + preparation). Na tę maksymę natrafiłem na stronie PHAM Minh Tri. Pozdrawiam!
Add a comment- Szczegóły
- Odsłony: 6039